Rodzinne układanie puzzli 🧩

30 kwi 2021

Puzzle, czyli międzypokoleniowe rozwijanie talentów

Pamiętam długie zimowe wieczory, gdy za oknem ciemno, szaro, a na stole w ciepłym domu setki małych elementów czekających na ich ułożenie w jedną całość. Puzzle – wspaniałe zajęcie – na niepogodę uniemożliwiającą spędzanie wolnego czasu na dworze, na czas pandemicznego zamknięcia w domu, ale także po prostu na rozwój talentów, na bycie razem, współpracę, tworzenie dobrych, bezpiecznych warunków do poważnych rozmów o życiu, ale nie tylko…

Źródło: Archiwum prywatne

Puzzle lubiłam zawsze. Gdy byłam dzieckiem miałam ulubione puzzle – chyba 100 elementów wydane przez UNICEF z dziećmi z całego świata. Gdy byłam nastolatką już rzadziej układałam puzzle – bo nie było sprzyjających okoliczności i towarzystwa na ich układanie. Potem pojawiły się proste układanki, które układały moje dzieci w wieku przedszkolnym. Gdy dzieci zaczęły dorastać zaczęły się pierwsze nieco większe puzzle 100-elementowe jak mapy świata i inne widoki.

Od kilku miesięcy układamy z dziećmi – w wolnych chwilach – puzzle wieloelementowe mające od 500 do 1500 elementów. Duża liczba puzzli oznacza, że układanie zajmuje nam kilka dni – albo i kilkanaście, ale mamy wiele radości z tego wspólnego układania. Szukamy puzzli, które przedstawiają coś, co jest miłe i co zachęca do tego, by to wytrwale do końca ułożyć.

Źródło: Archiwum prywatne

Jakie umiejętności rozwijają puzzle?

  • Analityczne myślenie – trzeba pomyśleć, które części obrazka przedstawia dany element.
  • Zdolność dokonywania syntezy – bo trzeba umieć łączyć elementy, dostrzegać, że to będzie w rogu, ale jeszcze na przykład brakuje 2 elementów pomiędzy – co w pewien sposób wykształca w nas umiejętność łączenia faktów, zdarzeń, ludzi czyli myślenia o naszym otoczeniu jako powiązanych ze sobą elementach.
  • Wytrwałe dążenie do celu – czasami powoli, ale konsekwentnie.
  • Praca zespołowa – do układania dużych puzzli przydaje się więcej osób, taka duża układanka w naturalny sposób przyciąga członków rodziny do wspólnego działania. Widać też dobrze, że im więcej osób układa i dobrze przy tym współpracuje
    – nie przeszkadzając sobie, ale wspólnie ustalając co ułożyć teraz, jakich elementów szukać itd. – praca idzie sprawniej.

Jakie są inne korzyści z zespołowego układania puzzli?

  • Możliwość przyjrzenia się talentom członków zespołu – w naszej rodzinie widać dobrze, kto co lubi robić i jaką rolę chętnie przyjmuje – jedni najbardziej lubią ramkę, by nadać kształt całości, inni dołączają na sam koniec, bo nie mają cierpliwości pracować od początku i muszą widzieć, że finał bliski, żeby mieć radość z układania i tak dalej…
  • Dobra przestrzeń do ważnych rozmów – fakt, że w zasadzie robi się coś innego – czyli układa puzzle, ale to coś nas gromadzi i możemy niby “mimochodem”, bo nie patrząc sobie w oczy, podjąć różne życiowe tematy, bardzo sprzyja otwartości, tworzeniu dobrego klimatu do wymiany zdań, wspólnych przemyśleń. Ogólnie samo układanie puzzli bardzo jednoczy, więc ta atmosfera wspólnoty pozytywnie oddziałuje na sposób, w jaki komunikujemy nawet trudne tematy.
  • Relaks przy dobrej zabawie – układaniu towarzyszy często dużo śmiechu, radości płynącej z bycia razem, dążenia do wspólnego celu – z drobnych sukcesów – jak znalezienie brakującego i długo poszukiwanego elementu.
  • Poczucie realnego i namacalnego osiągnięcia – tak potrzebne, gdy mamy trudny dzień i żadnych rozwiązanych problemów albo realnie posuniętych do przodu spraw. Wystarczy dopasować jeden element i już życie nabiera sensu – bo coś nam się w końcu udało 🙂
  • …i jeszcze wiele innych, których warto pomyśleć jak będziecie sami układać puzzle. Wiosenna pogoda bardziej sprzyja bieganiu po dworze, ale na puzzle może też znajdziecie przestrzeń!
Źródło: Archiwum prywatne

Dobrej zabawy! Dobrej współpracy! Odkrywania talentów! I zachwytu nad tym, że każdy z nas specjalizuje się w czymś innym, ale jak połączymy siły, to do celu dojdziemy szybko i w dobrej, budującej wszystkich i każdego z osobna atmosferze.

Maria Pietrzak

Loading